Człowiek, jak każda skomplikowana “budowla”, w dodatku będąca w ciągłym ruchu, ma swoją konstrukcję nośną. Tą konstrukcją jest szkielet, zwany również kośćcem. Osią tego szkieletu jest kręgosłup, “bohater” tego artykułu. Efektem przyjętej przez nas, w wyniku ewolucji, postawy wyprostowanej jest inny niż u wszystkich ssaków rozkład siły ciążenia. Oddziałuje ona wzdłuż kręgosłupa, a nie prostopadle do niego. Kręgosłup podobnie jak inne kości, pełni również funkcję ochronną – osłania przechodzący przez jego wnętrze rdzeń kręgowy, będący główną “arterią” człowieka. Nasz kręgosłup jest fascynującą i skomplikowaną konstrukcją. Udowodnimy  to zapoznając się z jego budową, aby zrozumieć, jak jest możliwe połączenie dwóch przeciwstawnych funkcji – z jednej strony sztywnej i mocnej podpory, a z drugiej strony sprawnego i giętkiego aparatu ruchu.

          Kręgosłup składa się z 33 kości, zwanych kręgami. Kręgi mimo pewnych różnic w kształcie, są do siebie podobne. Są to kości krótkie, mieszczące w swoim wnętrzu kość gąbczastą, zbudowane z trzonu, wyrostków stawowych i łuku, od którego odchodzą wyrostki poprzeczne i kolczyste. Wewnątrz kręgów znajdują się otwory tworzące kanał kręgowy, przez który biegnie rdzeń kręgowy. Kręgi umieszczone są, patrząc na człowieka od tyłu, w lini pionowej jeden nad drugim i połączone są ze sobą za pomocą więzadeł i mięśni. Wzdłóż przednich trzonów kręgów przebiega więzadło podłużne przednie, a wzdłuż tylnych krawędzi trzonów więzadło podłużne tylne. Poza tym kręgi łączą się ze sobą za pomocą krótkich więzadeł.

          Między kręgami znajdują się krążki międzykręgowe. Część obwodowa krążka jest zbudowana z bardzo wytrzymałej tkanki włóknistej i nosi nazwę pierścienia włóknistego. Część środkową stanowi miękka tkanka, zwana jądrem miażdżystym. Krążki umożliwiają zgięcie, wyprost oraz ruchy boczne tułowia. Amortyzują one wszelkie wstrząsy, na jakie narażony jest kręgosłup. Wytrzymałość i stabilność kręgosłupa zapewniają silne połączenia stawowe kręgów, zapobiegające ich przesunięciom. Torebki stawowe podtrzymują połączenia wyrostków stawowych.

           Kręgosłup podzielony jest ze względu na funkcję i budowę kręgów na pięć odcinków: szyjny, piersiowy, lędźwiowy, krzyżowy oraz kość guziczną, zwaną ogonową.

Górny odcinek, zwany szyjnym, składa się z siedmiu kręgów. Dwa z nich mają nietypową budowę. Pierwszy krąg tworzy z czaszką połączenie głowowo-szyjne, które umożliwia nam pochylanie głowy do przodu, natomiast połączenie kręgów pierwszego i drugiego pozwala nam wykonywać ruchy obrotowe. Kręgi szyjne są stosunkowo nieduże, choć siódmy – ostatni kręg tego odcinka przypomina już wielkością kręgi piersiowe. Do kręgosłupa w odcinku szyjnym przyłączonych jest 26 mięśni.

Odcinek piersiowy składa się z 12 kręgów, bardziej masywnych i mniej ruchomych niż kręgi szyjne. W tym odcinku łączą się one z żebrami za pośrednictwem dwóch stawów. Kręgi są wzmocnione więzadłami żebrowo-kręgowymi. Do odcinka piersiowego przytwierdzonych jest 16 mięśni.

Poniżej piersiowego znajduje się odcinek lędźwiowy, składający się z pięciu kręgów, najbardziej masywnych, a jednocześnie bardziej ruchomych niż piersiowe. Przylega do nich 16 mięśni. Pięć zrośniętych ze sobą kręgów krzyżowych tworzy kość krzyżową. Połączona jest ona po bokach z talerzami kości biodrowych, tworzącymi miednicę. Przedłużeniem kości krzyżowej jest kość guziczna, zwana ogonową. Składa się z 4 do 5 , połączonych ze sobą, kręgów szczątkowych i tworzy zakończenie kręgosłupa.

Jeśli spojrzymy na cały kręgosłup , to zauważamy, że im niżej, tym kręgi są coraz większe. Przyczyna tego jest prosta. Podczas gdy kręgi szyjne dźwigają tylko naszą głowę, to odcinek lędźwiowy obciążony jest ciężarem prawie całego tułowia. Kręgi wielkości kręgów szyjnych nie udźwignęłyby już takiej masy.

           Kręgosłup pozwala nam na wykonywanie ruchów – do przodu, do tyłu, na boki; możemy również wykonywać ruchy rotacyjne. Jest to możliwe dzięki ogromnej liczbie połączeń stawowych łączących kręgi. Każdy ze stawów ma stosunkowo niewielką ruchomość, a dopiero w całości tworzą sprawny aparat ruchu. Połączenie czaszki i pierwszego kręgu, czyli połączenie głowowo-szyjne umożliwia nam ruch pochylenia głowy do przodu i do tyłu. Zakres tego ruchu w każdą stronę wynosi do 30 stopni. Dolny staw głowy, a więc połączenie pierwszego i drugiego kręgu kręgosłupa, pozwala nam na wykonanie ruchu obrotowego głowy w zakresie 30 stopni w każdą stronę. Dzięki współpracy tych dwóch połączeń z pozostałymi pięcioma kręgami odcinka szyjnego możemy bez trudu pochylać głowę do przodu, odchylać do tyłu, skłaniać w lewo i w prawo. Odcinek szyjny jest najbardziej ruchomą częścią naszego kręgosłupa.

         Spośród wymienionych zakresów ruchu kręgosłupa w odcinku piersiowym stosunkowo największy zakres ruchu stwierdza się przy ruchach rotacyjnych. Spowodowane jest to między innymi budową anatomiczną kręgów piersiowych i obecnością żeber, które ograniczają pozostałe zakresy ruchu. Odcinek lędźwiowy umożliwia nam wykonanie skłonów do przodu. Kość krzyżowa i ogonowa, z racji swojej budowy, są nieruchome.

          Można stwierdzić, że głównym przejawem zdrowia naszego kręgosłupa jest postawa prawidłowa, wszelkie zaś odchylenia od normy sygnalizują, że teraz lub w przyszłości i to niezbyt dalekiej pojawią się kłopoty z kręgosłupem. Prawidłowy obraz kręgosłupa widzianego z boku  ma trzy charakterystyczne fizjologiczne wygięcia. Pierwsze, górna nazywane jest lordozą szyjną, drugie – kifozą piersiową, trzecie zaś – lordozą lędźwiową. Kręgosłup oglądany z tyłu powinien stanowić linię pionową. W postawie prawidłowej głowa musi znajdować się idealnie w pionie; nie może być pochylona do przodu lub przechylona w bok. Barki mają być na tym samym poziomie. Kąty łopatek muszą być również na tej samej wysokości. Odległość między kątem lewej łopatki a środkową linią kręgosłupa musi być taka sama, jak między kątem prawej łopatki a środkiem kręgosłupa. Kształt lini pachowych musi być po obu stronach tułowia identyczny. Kości biodrowe powinny znajdować się na tej samej wysokości. Po pochyleniu się do przodu mięśnie po obu stronach kręgosłupa mają uwydatniać się symetrycznie. Oś kręgosłupa, przy skłonie do przodu, powinna być, patrząc od tyłu, idealnie prosta.

          Wszelkie odchylenia od opisanej idealnej postawy są zagrożeniem naszego zdrowia i zwiastunem czekających  nas w bliższej lub dalszej przyszłości dolegliwości. Pamiętajmy o tym, że wszelkie wady postawy wpływają ujemnie nie tylko na nasz wygląd i sylwetkę. Przyczyniają się również do powstawania nadmiernych przeciążeń kręgosłupa, tym samym ograniczając stopniowo jego ruchomość. Coraz mniej ruchomy kręgosłup powoduje postępujące niedołężnienie – stajemy się coraz bardziej nieruchawi, a brak ruchu pogarsza z kolei jeszcze bardziej naszą sylwetkę i tak koło się zamyka.

          Najogólniej rzecz biorąc, największym winowajcą jest rozwzój cywilizacji. Człowiek w swoim pierwotnym, naturalnym środowisku był bardzo aktywny fizycznie, wykonując przez cały dzień wiele różnorodnych czynności. Zmuszały go do tego trudne warunki życia w “dzikiej przyrodzie”, walka o przetrwanie i zaspokojenie swoich podstawowych potrzeb życiowych. Współczesny człowiek “dzięki” osiągnięciom cywilizacji znacznie ograniczył swoją aktywność fizyczną. Brak ruchu powoduje zmniejszenie ruchomości kręgołupa, wiotczenie mięśni brzucha i grzbietu, tak ważnych w utrzymaniu pionowej postawy. Pozycja, w której człowiek spędza najwięcej czasu, jest pozycją siedzącą. Siedząc pracujemy, jeździmy samochodem, oglądamy telewizję, przyjmujemy gości, a właśnie ta pozycja jest najbardziej nie sprzyjająca zdrowiu człowieka. Siedzenie bowiem przeciąża kręgosłup najbardziej. Można stwierdzić, że nasz kręgosłup nie nadążył za postępem cywilizacyjnym, a tak ulubione przez nas udogodnienia jak winda, schody ruchome, samochód i wygodny fotel to główni wrogowie naszego zdrowia.

          W zależności od pozycji ciała kręgosłup narażony jest na przeciążenia mniejszego lub większego kalibru. W zależności od pozycji i wykonywanej czynności nacisk na kręgi jest zróżnicowany. Najmniejsze obciążenie występuje wtedy, gdy leżymy na wznak. Wynosi ono około 25 kilogramów. Wystarczy jednak, że położymy się na boku, a obciążenie tego krążka wzrasta do około 75 kilogramów. Gdy staniemy w postawie wyprostowanej, oddziałuje na niego siła 100 kilogramów. Gdy stojąc, pochylimy się nieco do przodu, obciążamy trzeci krążek międzykręgowy 150 kilogramami. Jeśli pochylimy się do przodu jeszcze bardziej, to obciążenie wzrośnie do ponad 200 kilogramów. Szczególnie obciążająca nasz kręgosłup jest pozycja siedząca. W czasie siedzenia z wyprostowanymi plecami, opierając się o oparcie, na nasz krążek wywierany jest nacisk 140 kilogramów. Gdy siedząc pochylimy się lekko do przodu, to nacisk ten wyniesie już mniej więcej 175 kilogramów. Głębsze pochylenie się powoduje wzrost obciążenie trzeciego krążka lędźwiowego aż do 250-275 kilogramów.

          Nadmierne przeciążenia, wynikające z braku ruchu i siedzącego trybu życia, powodują coraz mniejszą ruchliwość kręgosłupa. Zachodzi tu bardzo ważna zależność między ruchem a zdrowiem kręgosłupa. Otóż, każda forma długotrwałej i urozmaiconej aktywności fizycznej stanowi dla kręgosłupa odciążenie. Im dłużej się ruszamy, tym bardziej odciążamy kręgosłup. Ruch sprzyja utrzymaniu większej ruchomości kręgosłupa, zaś siedzenie i brak ruchu powodują, że nasz kręgosłup traci swoją elastyczność i ruchomość, a tym samym jest coraz bardziej zagrożony ze zdrowotnego punktu widzenia. I tak ruchy, w których pozycje kręgosłupa są zmienne, zapewniają prawidłowe ukrwienie krążków międzykręgowych. Zapobiega to procesom zwyrodnieniowym lub hamuje ich pogłębianie się, a warto zdać sobie sprawę, że jest to jedyna forma zapobiegania tym procesom.

          Jak wszyscy wiemy, brak ruchu powoduje, że nasze mięśnie wiotczeją. Na przykład, siedzenie obniża sprawność aparatu ruchu i osłabia wszystkie mięśnie, szczególnie brzucha i kończyn dolnych. Brzuch staje się coraz bardziej wydęty, co powoduje zwiększone obciążenie kręgosłupa lędźwiowego. Krzywizny kręgosłupa powiększają się, a sprzyja temu dodatkowo siła ciążenia. Coraz bardziej wygięty kręgosłup poddawany jest z kolei coraz większym przeciążeniom. Jest to mechanizm :samonapędzający się”. Natomiast kręgosłup odciążony dzięki ruchowi, utrzymywany przez sprawne mięśnie nie ma tendencji do opisanego wyżej zjawiska. Na przykład ruchy rotacyjne w odcinku piersiowym są rzadko używane i to jest przyczyną spadku ruchomości w tym odcinku – w wieku 85 lat spada on aż o 74%. U tego samego, 85-cio letniego pacjenta, nie nastąpił spadek ruchomości w stawie kolanowym. Stało się tak dlatego, że staw kolanowy używany jest intensywnie przez całe życie, co powoduje że nie traci nic ze swej sprawności. Warto więc zapamiętać, że dla ruchomości kręgosłupa nie wiek ma znaczenie decydujące, ale stopień jego fizycznego “wykorzystania”.

          Kluczem do zdrowia kręgosłupa jest jego pełna ruchomość. Najlepszym i najprostrzym sposobem uzdrowienia kręgosłupa jest powrót do jego fizjologicznego zakresu ruchu. Jedynym sosobem by to osiągnąć jest ruch. Pamiętajmy, że nasz kręgosłup, z racji swojej budowy jest także narządem ruchu, a jak wiadomo, narząd nieużywany degeneruje się. Gdy rozruszamy go i przez to przywrócimy mu pełną ruchomość, zrewanżuje się on nam najwspanialej jak to tylko możliwe – przestanie nam dokuczać.

 

Kontakt


Ul. Makolągwy 21 Warszawa
+ 48 516 164 826
Od poniedziałku do piątku 8.00-22.00

Godziny otwarcia


Pon - Pt

08:00 - 22:00

Sob

09:00 - 15:00