Lipodemia znana jest potocznie jako “choroba grubych nóg”. Pod pojęciem tym kryje się obrzęk będący efektem patologicznej kumulacji tkanki tłuszczowej w określonych partiach kończyn dolnych, niekiedy też górnych ( najczęściej zaburzenie obejmuje łydki, uda i biodra, czasem ramiona, nigdy- kostki, dłonie i stopy ). Schorzenie to dotyka niemal wyłącznie kobiet, a częstotliwość jego występowania szacowana jest na mniej więcej 10% ogółu żeńskiej populacji.

          Obrzęk tłuszczowy powoduje wyraźną deformację ciała i zaburzenie proporcji sylwetki, częstokroć stając się źródłem kompleksów, a nawet poważniejszych dysfunkcji psychicznych. Co ważne, lipodemii nie należy mylić ze zwykłą otyłością, ani też obrzękiem limfatycznym.

         Schorzenie to ma charakter metaboliczny i związane jest z nieprawidłowym przetwarzaniem tłuszczów przez organizm, do czego najprawdopodobniej dochodzi na podłożu hormonalnym i genetycznym. Występujący w jego przebiegu obrzęk nie ma związku z ogólną budową ciała – pojawia się zarówno u kobiet otyłych, jak też bardzo szczupłych.

          Etiologia i patomechanizm zaburzenia, jakim jest obrzęk lipidowy, nie zostały dotąd dokładnie poznane. Naukowcy podejrzewają jednak, że skłonność do wystąpienia choroby jest dziedziczona, zazwyczaj autosomalnie dominująco ( choroby dziedziczone autosomalnie dominująco to choroby będące przykładem dziedziczenia jednogenowego, czyli dotyczącego chorób, cech uwarunkowanych przez jeden gen. Ryzyko przekazania choroby dziedziczonej autosomalnie dominująco potomstwu wynosi 50% i jest stałe w każdej, kolejnej ciąży, niezależnie od liczby posiadanych zdrowych czy chorych dzieci ). Świadczy o tym powtarzalność zaburzenia w obrębie rodziny.

Zaobserwowano też, że objawy lipodemii pojawiają się nie wcześniej, niż po osiągnięciu pełnej dojrzałości płciowej, a w szczególności u:

  • dziewcząt w końcowej fazie okresu dojrzewania,
  • stosunkowo młodych kobiet w ciąży,
  • kobiet w wieku okołomenopauzalnym,
  • pacjentek cierpiących na zaburzenia pracy tarczycy.

          Uprawdopodobnia to hipotezę, w myśl której podstawowym czynnikiem stymulującym powstawanie obrzęku tłuszczowego, są zachodzące w organizmie zmiany hormonalne. Dodatkowych dowodów dostarczają obserwacje nielicznych przypadków lipodemii u mężczyzn, które występują wyłącznie w przypadku ciężkich zaburzeń hormonalnych, na ogół związanych z niedostatkiem testosteronu.

Objawy obrzęku lipidowego są bardzo charakterystyczne. Nabrzmienie kończyn jest:

  • obustronne, symetryczne, jednakowe po lewej i prawej stronie ciała,
  • duże, wyraźnie zaburzające proporcje sylwetki, w zależności od umiejscowienia powodujące ogromną dominację wizualną dolnych bądź górnych partii ciała. O ile we wstępnych fazach skóra pozostaje gładka i delikatna, o tyle wraz z wiekiem i postępującą akumulacją tkanki tłuszczowej, staje się twarda, pofałdowana i coraz bardziej zdeformowana,
  • bolesne. Odczuwany ból jest uporczywy, ćmiący, tępy, nasila się w drugiej części dnia, zwłaszcza w przypadku długotrwałego utrzymywania pozycji stojącej lub nieruchomo siedzącej. Dodatkowa bolesność, o innym charakterze, pojawia się też często na skutek aktywności fizycznej. Powodowana jest ocieraniem o siebie wewnętrznych części kończyn ( w szczególności jeśli problem dotyczy ud ), co prowadzi do powstawania otarć, a nawet otwartych ran.

Ponadto występuje skłonność do powstawania siniaków, nawet w przypadku minimalnych stłuczeń. Pacjentka też ma uczucie ciężkości, a nawet obcości własnych kończyn.

          Jak wyleczyć obrzęk lipidowy? Jest to bardzo trudne. Efektu nie przynoszą zwykłe metody treningowe oraz dieta niskokaloryczna, stosowane w celu redukcji wagi u osób z otyłością. Zamiast tego zalecane są:

  • drenaż limfatyczny, czyli specjalny masaż skóry oraz podskórnej tkanki tłuszczowej, usprawniający przepływ limfy, redukujący obrzęk i zmniejszający dolegliwości bólowe. Zabieg wykonywać powinien doświadczony fizjoterapeuta,
  • kompresjoterapia, którą istotą jest ucisk newralgicznych miejsc za pomocą opasek i bandaży, a następnie specjalnie wyprofilowanej elastycznej bielizny oraz odzieży.

          W późniejszych stadiach choroby obie wyżej wymienione techniki, w połączeniu z rehabilitacją ruchową, stosuje się jednocześnie. Działania te znane są jako Kompleksowa Terapia Przeciwzastoinowa ( KTP ). W niektórych przypadkach pacjenci kierowani są też na zabieg liposukcji, czyli odsysania tłuszczu. Poprawia on ogólną kondycję, ułatwia poruszanie się i przepływ płynów ustrojowych, nie likwiduje jednak przyczyn schorzenia.

          Domowe sposoby na obrzęk lipidowy. Ze względu na genetyczne i hormonalne podłoże choroby, domowe sposoby na obrzęk lipidowy nie wykazują większej skuteczności. Ani zmiana stylu życia, ani dieta, ani picie ziół, nie wpływają na patologiczną skłonność gromadzenia się tkanki tłuszczowej w określonych obszarach kończyn.

          Jedynie profesjonalna rehabilitacja, bazująca na drenażu oraz zastosowaniu specjalistycznej odzieży uciskowej, przynosi zauważalne efekty. Warto wiedzieć, że wyroby medyczne służące do kompresjoterapii są częściowo refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia ( 70% od limitu 800 zł w przypadku nóg lub 70% od kwoty nie przekraczającej 400 zł, jeśli chodzi o ręce ).

Kontakt


Ul. Makolągwy 21 Warszawa
+ 48 516 164 826
Od poniedziałku do piątku 8.00-22.00

Godziny otwarcia


Pon - Pt

08:00 - 22:00

Sob

09:00 - 15:00